Ten, kto uważa, że życie licealisty usłane jest różami, chyba nigdy nie był w Liceum Raymonda Lwa. Tamtejsi uczniowie wiedzą, że pierwsze miłości wcale nie są łatwe, a dorastanie często wiąże się z niespodziewanymi komplikacjami. Jeśli do walki o swoje marzenia – zarówno te większe, jak i te malutkie – potrzebujesz motywacyjnego kopniaka, koniecznie sięgnij po niezwykłą historię Olivii, Cassie, Roksanne i Roberta.
O KSIĄŻCE
„Rok pełen marzeń” – Claudia Pendel
Wydawnictwo Lookstar
Data wydania: 10.05.2021
Ilość stron: 528
Cena okładkowa: 39,90 zł
„Rok pełen marzeń” to zabawna i romantyczna powieść, od której trudno się oderwać! Poznaj pełne emocji historie uczniów Liceum Raymonda Lwa:
Olivii – skrytej artystki, która przez rygorystycznego ojca boi się być sobą. Przez zamiłowanie do ciężkiej muzyki zbliża się do intrygujących ją ludzi, z którymi raczej nie powinna się zadawać.
Cassie – radosnej siatkarki, zakochanej na zabój w przystojnym kapitanie męskiej drużyny Lwów. Pragnie mu zaimponować i zdobyć jego serce, a zbliżające się zawody siatkarskie są do tego idealną okazją.
Roberta – ambitnego chłopaka, o wielkich marzeniach, zamierzającego po raz kolejny startować w wyborach na przewodniczącego szkoły. Żeby je wygrać będzie musiał zmierzyć się z silnym konkurentem – popularnym oraz przebiegłym Mattem Hunterem.
Roksanne – atrakcyjnej, pewnej siebie redaktorki gazetki szkolnej, która szuka miłości w świecie pełnym palantów. Niestety, uroda jej w tym nie pomaga.
Czy będą wystarczająco silni, by walczyć o swoje marzenia do samego końca? I czy o każde marzenie warto walczyć?
„Rok pełen marzeń” to książka nie tylko bardzo przyjemna,
ale także niezwykle wartościowa. Urzekło mnie w niej przede wszystkim to, że
problemy bohaterów są zwyczajne i przyziemne. Wiecie, zwykle w młodzieżówkach całe
zło bierze się z jakiegoś tragicznego wydarzenia. Tutaj główni bohaterowie zmagają
się po prostu z tym, z czym w czasach licealnych zmagała się (lub będzie się
zmagać) połowa z nas: pierwsze miłości, brak akceptacji, kłótnie z rodzicami,
szukanie własnego stylu, problemy w szkole. No i słuchajcie, werble proszę! W
końcu dostałam bohaterów, którzy zachowują się adekwatnie do ich wieku! Trochę
przejadły mi się już bohaterki, które w wieku piętnastu lat robią rzeczy, o
których ja w tym wieku nawet nie myślałam, które nie przejmują się rodzicami, robią
co chcą, są dojrzałe jakby miały co najmniej czterdziestkę na karku i ratują
świat, bo są przecież takie niezwykłe… „Rok pełen marzeń” to książka pełna
bohaterów nieidealnych, rzeczywistych, z którymi każdy licealista będzie mógł
się utożsamić.
Jako smaczek dodam, że książka zachwyci każdego fana
siatkówki. A ci, którzy – tak jak ja – nie mają z tym sportem nic wspólnego,
również nie będą się nudzić. Autorka tak świetnie opisała sportowe wątki, że
czułam się tak, jakbym oglądała na żywo najbardziej interesujące mecze świata!
Uwielbiam tę książkę i bardzo się cieszę, że autorka
zaproponowała mi objęcie jej patronatem - Claudia, dziękuję za to! „Rok pełen
marzeń” to książka cudowna właśnie przez to, że jest taka zwyczajna. Że
problemy bohaterów nie biorą się z kosmosu i że nikt nie jest idealny.
★★★★★★★★★✩ 9/10
Dobrze, że to wartościowa pozycja i bohaterowie mają zwyczajne problemy.
OdpowiedzUsuńTak! To chyba najbardziej mnie w niej urzekło :)
UsuńBardzo fajna recenzja tej książki. Tusze Brother pozdrawiają.
Usuńdalej bardzo lubię tematykę licealną, zwłaszcza taką nie usłaną różami, dlatego sięgnęłabym w wolnej chwili :-)
OdpowiedzUsuńSięgnij, póki jest rabat! Potem może już nie być takiej okazji, a zawsze to kilka gorszy w kieszeni :)
UsuńLubię książki, które opowiadają o realnych, życiowych problemach.
OdpowiedzUsuńBardzo mnie zaciekawiłaś! Może w wakacje uda mi się sięgnąć
OdpowiedzUsuńKsiążka wydaje się być interesująca. A zwłaszcza zaciekawiłaś mnie wzmianką o siatkówce. Uwielbiam ją :)
OdpowiedzUsuń