Nawet nie wiecie jak długo zbierałam się do
napisania tej recenzji. Najpierw musiałam nieco uporządkować myśli, a potem
wypadło mi kilka spraw, więc z opinią o „Nocturnie” przychodzę do was dopiero
dziś, prawie miesiąc po tym, jak skończyłam ją czytać. Mam nadzieję, że mimo to
uda mi się przekonać was o tym, że ta książka jest naprawdę, naprawdę dobra!
wtorek, 24 marca 2020
poniedziałek, 23 marca 2020
"Władca marionetek" - Richard Schwartz |ZAPOWIEDŹ|
Wreszcie
jest! Czwarty tom serii "Tajemnica Askiru", która dzięki świetnie
skonstruowanej fabule, barwnym postaciom, wartkiej akcji i potężnej magii
kompletnie mnie w sobie rozkochała. Trzy pierwsze tomy były świetne. Jak będzie
z czwartym? Przekonam się o tym już niedługo!
czwartek, 19 marca 2020
"Dziewczyny Znikąd” – Amy Reed
„Dziewczyny
znikąd” to książka, o której ostatnio zrobiło się głośno. To kolejna z tych
pozycji, które były zachwalane absolutnie wszędzie. Czy słusznie? Oczywiście.
Bo ta książka porusza tematy, których zazwyczaj boimy się poruszać, o których nie
czytamy i nie rozmawiamy. A o których powinniśmy rozmawiać. Zwłaszcza my,
dziewczyny!
sobota, 14 marca 2020
"Stażystka” – Alicja Sinicka
Są książki, które
czytamy, a potem w przeciągu kilku dni o nich zapominamy. Są też takie, które
pamiętamy dzięki temu, jak bardzo negatywne wrażenie na nas wywarły. Ale
najlepszą grupą są te, które zapadają w pamięci z powodu tego, że okazały się
absolutnie genialne. Uprzedzając pytania – „Stażystka” należy właśnie do tej
trzeciej kategorii.
czwartek, 12 marca 2020
"Królestwo Mostu” – Danielle L. Jensen
„Królestwo Mostu” to
kolejna książka, o której jeszcze przed premierą było dosyć głośno. Ostatnio zaczęłam z nieufnością podchodzić do
takich pozycji, ale w tym przypadku okazało się to zupełnie niepotrzebne. Jestem
zachwycona tą książką i z pewnością dodaję ją do tegorocznej topki!
poniedziałek, 9 marca 2020
"Tam gdzie diabeł mówi dobranoc” – Weronika Tomala
Przebojowa
warszawianka na prowincji? To nie skończy się dobrze! W końcu wysokie szpilki i
krótkie spódniczki nie do końca pasują do kopalnianego błota. Ale Daria nie
poddaje się tak łatwo. Ja też mimo początkowego rozczarowania nie poddałam się
i dzięki temu skończyłam tę lekką i przyjemną, lecz niepozbawioną wad książkę,
z uśmiechem na twarzy.
Subskrybuj:
Posty (Atom)