Jestem bardziej niż
pewna, że znacie uczucie, które towarzyszyło mi po skończeniu tej książki. No
wiecie, najpierw czytacie mnóstwo recenzji, z których wylewają się zachwyty nad
daną książką, złego słowa chyba jeszcze nikt o niej nie powiedział, dla każdego
jest wybitna i niesamowita… ale wy odkładacie ją na półkę z myślą: chwila, czy
ja aby na pewno czytałam to samo co oni?
środa, 26 lutego 2020
sobota, 22 lutego 2020
"The King’s Men” – Nora Sakavic | Patronat |
Pamiętacie,
że jakiś czas temu wrzucałam zapowiedź książki „The King’s Men”? Mówiłam wam
wtedy, że mam zaszczyt objąć ją patronatem medialnym. Link do tej zapowiedzi i
do kilku początkowych rozdziałów - o TUTAJ.
Teraz, gdy premiera zbliża się wielkimi krokami, czas w końcu podzielić się z
wami moją opinią o niej. Ale wiecie co? Trochę się boję, że nie znajdę
odpowiednich słów, by opisać to, jak bardzo jestem nią zachwycona. Bo mogę was
zapewnić, że chyba jeszcze żadna książka nie wywołała we mnie takiej burzy
emocji.
niedziela, 16 lutego 2020
"Zabić drozda" - Harper Lee, Fred Fordham
Od dawna chodziła za
mną myśl, by w końcu przeczytać jakiś komiks, nigdy jednak nie wiedziałam, od
którego zacząć. Gdy jednak zobaczyłam w zapowiedziach wydawnictwa Jaguar tę
książkę, wiedziałam już, że to właśnie od niej chciałabym rozpocząć swoją
przygodę z tą formą. I powiem wam, że jestem naprawdę zadowolona z tego wyboru!
piątek, 14 lutego 2020
"Zawsze i na zawsze” – Jenny Han
Przyznam wam się, że naprawdę bałam się czytać „Zawsze i na zawsze”, bo ponad wszystko nie chciałam przeżyć rozczarowania. „Do wszystkich chłopców, których kochałam” było świetne, ale „P.S. Wciąż cię kocham” okazało się dość przeciętne. Bałam się, że tendencja spadkowa się utrzyma, ale na szczęście niepotrzebnie, bo trzeci tom trylogii „O Chłopcach” okazał się naprawdę dobrym zakończeniem, które na szczęście mnie nie zawiodło.
sobota, 1 lutego 2020
"I żyli długo i szczęśliwie” – C. C. MacDonald
Połączenie obyczajówki opowiadającej o małżeńskich
problemach i trudnościach z zajściem w ciążę oraz thrillera z niebezpiecznym prześladowcą
w roli głównej może albo skończyć się wielkim sukcesem, albo dość sporym rozczarowaniem.
Jak było w tym przypadku?
Subskrybuj:
Posty (Atom)