Przyznam wam się, że naprawdę bałam się czytać „Zawsze i na zawsze”, bo ponad wszystko nie chciałam przeżyć rozczarowania. „Do wszystkich chłopców, których kochałam” było świetne, ale „P.S. Wciąż cię kocham” okazało się dość przeciętne. Bałam się, że tendencja spadkowa się utrzyma, ale na szczęście niepotrzebnie, bo trzeci tom trylogii „O Chłopcach” okazał się naprawdę dobrym zakończeniem, które na szczęście mnie nie zawiodło.
O KSIĄŻCE
„Zawsze i na zawsze” – Jenny Han
Tytuł oryginalny: „Always and Forever, Lara Jean”
Seria: „O chłopcach” – tom 3
Wydawnictwo Kobiece (Young)
Data wydania: 13.11.2019
Ilość stron: 376
Cena okładkowa: 36,90 zł
Fabuła tej części kręci się wokół jednej z najważniejszych decyzji w życiu Lary Jean: dziewczyna staje przed wyborem studiów. Wszystko miała zaplanowane w najdrobniejszych szczegółach, ale niespodziewane wieści sprawiają, że musi ona pogodzić się z nową rzeczywistością. A to wcale nie jest takie proste. W dodatku w jej rodzinie również szykują się duże zmiany, bo jej tata znalazł w końcu osobę, którą chciałby poślubić. No i żeby nie było zbyt kolorowo – związek Lary Jean i Petera przeżywa kolejną burzę, być może najpoważniejszą ze wszystkich.
Chociaż nadal jestem zdania, że pierwsza część była najciekawsza pod względem fabularnym (głównie przez tę całą akcję z listami), ta była najbardziej życiowa. Wybór uczelni, duże zmiany w rodzinie, lepsze i gorsze chwile w związku – to wszystko tematy, z którymi większość z nas miała kiedyś jakąkolwiek styczność. Może właśnie dlatego tak dobrze wspominam tę książkę. Przy okazji podobało mi się, jak zostało przedstawione podejście córek do ślubu ich taty oraz do jego nowej wybranki. W tej części autorka sporo uwagi poświęciła też „łóżkowym sprawom” i temu, że pierwszy raz powinien odbyć się dopiero wtedy, gdy obie strony tego chcą. Wiem, że dla większości osób jest to oczywistością, ale uważam, że fajnie dyskretnie przemycać takie „życiowe mądrości” w książkach dla młodzieży.
Na całe szczęście w tym tomie bohaterowie znowu zaczęli zachowywać się normalnie, jak na prawie już dorosłe osoby przystało. To, co stało się z nimi w drugim tomie, było jakimś nieporozumieniem, jakby ktoś odjął im wszystkim dziesięć lat. Ale już nie przeżywam tego dłużej, bo tutaj wszystko wróciło do normy, więc tamto uznajmy po prostu za pomyłkę, dobrze? Oczywiście bohaterowie nadal są nastolatkami, więc nie zawsze podejmują rozsądne decyzje i często zachowują się jak typowe nastolatki… ale przynajmniej nie jak małe dzieciaki!
Jak zwykle między tymi mniej lub bardziej poważnymi tematami znalazło się miejsce na przezabawne akcje i urocze sceny, dzięki czemu tak uwielbiany przeze mnie klimat tych książek pozostał bez zmian. Powtórzę więc to, co pisałam już przy okazji poprzednich części: naprawdę polecam tę trylogię. I nie bójcie się, że będzie dla was zbyt dziecinna, albo nie spodoba wam się, bo nie lubicie młodzieżówek. Ja też na początku tak myślałam, dlatego wahałam się, czy zamawiać tę trylogię z portalu www.czytampierwszy.pl, bo sama nie przepadam za książkami młodzieżowymi, ale historię Lary Jean będę bardzo ciepło wspominać. W końcu każdy potrzebuje czasem czegoś lekkiego i przesłodzonego!
★★★★★★★★✩✩ 8/10
P.
(very.little.book.nerd)
Dużo osób poleca tę serię, a ja nie mogę się zebrać w sobie by ją przeczytać. Może kiedyś przeczytam tylko pierwsza część, skoro jest najciekawsza.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Też długo nie mogłam, bo myślałam, że to nie książka dla mnie. Ale spodobała mi się! Sięgnij po pierwszy tom i potem zdecyduj, czy chcesz czytać resztę :)
UsuńWłaśnie tak zamierzam zrobić.
UsuńZgadzam się co do drugiej części. Po pierwszej, która była świetna spotkał mnie mały zawód, ale na szczęście przy trzeciej autorka znowu pokazała na co ją stać :D
OdpowiedzUsuńO tak! Cieszę się, że nie tylko ja mam taką opinię o drugim tomie :)
UsuńWłaśnie jestem w trakcie czytania :D Przyjemna lekturka <3
OdpowiedzUsuńZgadzam się. Taka lekka młodzieżówka, idealna na odprężenie :D
UsuńMnie się spodobała i całą trylogię będę wspominać bardzo pozytywnie. To przeurocze książki! :)
OdpowiedzUsuńOjeju, tak. Cukierkowa słodycz wręcz się z nich wylewa, ale z drugiej strony nie odstrasza. Idealnie wyważone :D
UsuńCzytałam tylko połowę tomu pierwszego, po czym rzuciłam ją kąt. Jak dla mnie - słaba.
OdpowiedzUsuńspróbuj z filmem, może Ci przypasuje ? ;)
UsuńSkoro pierwszy tom ci się nie spodobał, reszta raczej też nie przypadnie ci do gustu :( Ale tak jak wspomniała @zaczytanamarzycielka8, spróbuj z filmem :)
UsuńNie czytałam tej serii, znam ją tylko z wersji filmowej ;)
OdpowiedzUsuńNa chwilę obecną mam tak samo, ale chcę dać szansę książkom. ;)
UsuńJa niedawno obejrzałam drugą część filmu i dziwię się sama, że przy niej nie zasnęłam :D
UsuńDużo osób ją poleca chętnie przeczytam
OdpowiedzUsuńOj tak, wszędzie trafiam na opinie o serii. :D
UsuńBo to naprawdę fajna, ciekawa i urocza młodzieżówka :D
UsuńCo samych książek nie czytałam, tak (wczoraj) obejrzałam filmy i zgadzam się z Twoimi odczuciami. Część 1 była ok, część 2 już mniej. I strach co będzie dalej. Jednak możliwe, iż wybór studiów i podejmowanie decyzji może nieco poprawić sytuację.
OdpowiedzUsuńPrzy drugim filmie prawie zasnęłam. Co chwilę pauzowałam, by zająć się czymś ciekawszym. Mam nadzieję, że nie zepsują trzeciego filmu, bo książka była naprawdę okej :(
UsuńJak jest potrzeba, to pewnie, że trzeba cieszyć się przyjemnością spędzania czasu z takimi przygodami. :)
OdpowiedzUsuńNo ba! Nie można bez przerwy czytać ciężkich i wymagających lektur. Czytanie ma być przede wszystkim przyjemnością :)
UsuńJa uznałam, że trzeciej części nie przeczytam. Filmy były o niebo lepsze.
OdpowiedzUsuńDruga książka podobała mi się znacznie mniej niż pierwsza, więc obawiałam się o trzecią.
Trzecia trzyma poziom pierwszej, więc spróbuj. Jeśli przebrnęłaś przez drugą, to gorzej już nie będzie :D
UsuńJak dla mnie bardzo dobre zakończenie. Z pewnością będę wracać do całej tej trylogii
OdpowiedzUsuńJa może skuszę się kiedyś na re-reading po angielsku, bo wydaje mi się, że język będzie naprawdę łatwy :)
UsuńNie przepadam za obyczajówkami w ogóle, nieważne, czy to młodzieżówki, czy coś dla starszego czytelnika. ;)
OdpowiedzUsuńU mnie to zależy. Niektóre mnie ciekawią, ale w większości również nie przepadam za tym gatunkiem ;)
Usuń