Czy naprawdę muszę przedstawiać komuś “Dobble”? Ta popularna gra ukazała się już w tylu odsłonach, że naprawdę trudno zdecydować się na jedną. Na szczęście dzięki “Dobble Collector” wybór jest nieco łatwiejszy, bo w opakowaniu znajdziemy nie jedną, a dwie talie kart!
Świętuj 10. urodziny najpopularniejszej gry rodzinnej ze specjalną edycją pełną niespodzianek! Dobble Collector to aż 2 nowe talie powiększonych kart: jedna z nich nawiązuje do imprezowo-urodzinowych klimatów i ma złocone karty, a druga, upiorna… świeci w ciemności! Całość zamknięta jest w odpowiednio powiększonej metalowej puszce, która skutecznie zabezpieczy zawartość.
Spójrz na pierwszą kartę, którą trzymasz w ręku oraz na tę, która leży na środku stołu. Znajdź na nich wspólny symbol, nazwij go i szybko pozbądź się swojej karty. Teraz następna! Tylko nie zwątp, dwie karty zawsze łączą się dokładnie jednym symbolem!
Talia imprezowo-urodzinowa nawiązuje do dziesięciolecia Dobbli - karty z balonami, przysmakami, imprezowymi przebraniami i akcesoriami są pozłacane, przez co prezentują się naprawdę dobrze! Z kolei druga talia jest prawdziwie upiorna, bo nietoperze, potwory, duchy i magiczne artefakty świecą w ciemności!
Sama gra jest banalna, a jej zasady wytłumaczycie znajomym w niecałe pół minuty. W instrukcji znajdziecie pięć przykładowych trybów gry, ale my najchętniej gramy w dwa z nich. Pierwszy polega na tym, by jak najszybciej pozbyć się wszystkich kart z ręki, drugi natomiast na tym, by zdobyć ich jak najwięcej. Oba jednak opierają się na tym samym: znajdź na trzymanej w dłoni karcie symbol, który powtarza się na karcie leżącej na stole, nazwij go i odrzuć (lub zabierz) kartę, zanim to przeciwnik znajdzie powtarzające się symbole. Każde dwie karty zawsze łączą się tylko jednym symbolem, więc gra wymaga skupienia i spostrzegawczości!
Tym, co uwielbiam w grach z serii “Dobble” jest fakt, że można w nie grać z każdym. Kiedyś grałam w edycję Kicia Kocia z czteroletnią kuzynką. Z kolei na jednej z imprez firmowych wraz z całą dorosłą ekipą graliśmy w podstawową wersję przez dobrą godzinę. A w domu przez ostatnie kilka dni regularnie wyciągamy “Dobble Collector”, gdy mamy ochotę na jakąś błyskawiczną grę, przy której jest dużo śmiechu.
Jestem pewna, że pokochacie tę grę za jej prostotę, urocze ilustracje i zabawę, której dostarcza. Ja jestem zakochana w świecącej w ciemności upiornej wersji <3
Moja ocena:
★★★★★★★★★★ 10/10
Post we współpracy z wydawnictwem Rebel
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz