Fabuła kręci się wokół śledztwa FBI związanego z nielegalnym handlem metą - substancja ta zbiera ogromne żniwo, zwłaszcza wśród młodych ludzi z plemienia Odżibwejów. Główna bohaterka, Daunis, przypadkiem zostaje wplątana w to śledztwo i stara się dotrzeć do informacji, do których przybyli do miasta tajni agenci nie będą mieli dostępu, bo mieszkańcy plemienia nie zdradzą ich nikomu z zewnątrz. A Daunis nie jest z zewnątrz. No, w każdym razie nie do końca...
Bardzo wkręciłam się w fabułę i muszę przyznać, że autorka świetnie sobie poradziła - stworzyła naprawdę niepowtarzalną historię. Klimat tej książki jest niesamowity - ciekawostki i informacje o plemionach rdzennych Amerykanów zrobiły na mnie ogromne wrażenie. Nie miałam wcześniej pojęcia o życiu, zwyczajach czy wierzeniach Odżibwejów. Ani o ich problemach czy trudnej przeszłości, którą autorka zna z kolei doskonale, bo sama należy do plemienia.
Kreacja bohaterów jest kolejną bardzo mocną stroną tej książki. Z całych sił kibicowałam Daunis, bo zanim akcja na dobre się rozkręciła, zdążyłam już ją dobrze poznać i polubić. Nie powiem, wątek romantyczny również mnie do siebie przekonał (ale spokojnie, nie zdominował on fabuły, chociaż niezaprzeczalnie był ważny).
“Córka Strażnika Ognia” nie jest książką, przez którą się płynie. Czytałam ją dość długo, chociaż ogromnie mi się podobała i często o niej myślałam. Jest to trudna historia, ale zdecydowanie wyjątkowa i warta uwagi.
MOJA OCENA
★★★★★★★★✩✩ 8/10
Książkę Córka Strażnika Ognia zamówiłam w księgarni internetowej TaniaKsiążka.pl Sprawdźcie także inne książki z kategorii bestsellery – jest w czym wybierać!
#współpraca
Bardzo ciekawa recenzja, choć książka nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńA ja słyszałam tak różne opinie o tej książce, że w końcu nie wiem, czy chcę ją przeczytać, czy niekoniecznie :D
OdpowiedzUsuńSłyszałam różne opinie i na razie z niech zrezygnuję
OdpowiedzUsuń