poniedziałek, 13 listopada 2017

"Lokatorka" - JP Delaney





Nie ma chyba osoby, która nie słyszałaby o „Lokatorce” w ostatnim czasie. Premiera książki była już kilka miesięcy temu i to wtedy było o niej najgłośniej, ale cały czas jej okładka miga mi gdzieś podczas przeglądania Instagramów czy blogów. Zastanawiało mnie, czy naprawdę jest tak dobra, jak wszyscy mówią, czy też to tylko kolejna przereklamowana pozycja, na którą szkoda czasu. Nie ma oczywiście lepszego sposobu, niż przekonać się o tym na własnej skórze.  No więc przeczytałam i przekonałam się, że wcale nie jest tak dobra jak się spodziewałam po tych wszystkich opiniach, ale tak czy inaczej na swój sposób mi się spodobała.

wtorek, 7 listopada 2017

"Dziewczyna z Brooklynu" - Guillaume Musso





Nie planowałam czytania tej książki w najbliższym czasie, ale już od dawna mnie ona intrygowała, więc gdy kilkanaście dni temu dostałam ją w prezencie, uznałam, że nie ma co odkładać jej na półkę. Nie oszukujmy się, zanim bym po nią sięgnęła, biedna leżałaby tam pewnie przez kolejne kilka miesięcy. Dlatego bardzo spontanicznie uznałam, że przeczytam ją od razu. I wcale tego nie żałuję, bo bardzo dawno nie miałam w łapkach żadnego kryminału i trochę zatęskniłam za ich klimatem, tajemnicami z przeszłości i zagadkami do rozwiązania. Na szczęście w "Dziewczynie z Brooklynu" dostałam to wszystko i jeszcze więcej!