Kasia Haner to jedna z tych autorek, których książki biorę w
ciemno. Nie są one specjalnie wymagające, ale są lekkie, przyjemne i pozwalają
się „odmóżdżyć” po ciężkim dniu. Miałam już okazję czytać „Zapomnij o mnie”
oraz obie części „Sponsora” i chociaż niektóre z nich podobały mi się bardziej,
a inne mniej, to autorkę nadal bardzo, bardzo lubię. Na szczęście „Ring Girl”
dołączy do grona tych jej książek, które mimo niewielkich wad naprawdę
przypadły mi do gustu.
piątek, 28 czerwca 2019
niedziela, 9 czerwca 2019
"Oko Pustyni" - Richard Schwartz
Pewnie nie będzie dla
nikogo zaskoczeniem, że trzeci tom serii "Tajemnice Askiru" bardzo mi
się podobał. Ciężko mi porównać go z poprzednimi częściami, bo każda z nich
jest na swój sposób inna – pierwsza ma specyficzny klimat związany z tym, że
cała akcja dzieje się w jednym budynku. Drugi z kolei to jego totalne
przeciwieństwo – bohaterowie podróżują po nieznanych im krainach i przeżywają
mnóstwo przygód. A jak sprawy mają się w tomie trzecim?
Subskrybuj:
Posty (Atom)