„Nie odpisuj” i „Nie patrz”, czyli dwa pierwsze
tomy Trylogii Hejterskiej, stały na mojej półce od czerwca. To właśnie wtedy przeczytałam
„Pokaż mi”. Była to pierwsza książka Marcela Mossa, po którą miałam okazję
sięgnąć i zachwyciła mnie tak, że do tej pory przeczytałam już wszystkie, jakie
wyszły spod pióra tego autora. Najnowsza to właśnie „Nie krzycz”.
O
KSIĄŻCE
„Nie krzycz” – Marcel Moss
Trylogia Hejterska: tom 3
Wydawnictwo Filia
Data wydania: 28.10.2020
Ilość stron: 368
Cena okładkowa: 39,90 zł
Pogrążona w długach Anita zarabia
na życie jako anonimowa hejterka. Kobieta za pieniądze wypisuje obraźliwe
komentarze pod adresem znanych osób. Pewnego dnia otrzymuje zlecenie
zhejtowania jednego z polityków. Krótko potem na jej prywatną skrzynkę
zaczynają przychodzić agresywne maile. To jednak początek koszmaru. Kto i
dlaczego się na nią uwziął? Tymczasem gnębiony przez żonę Michał zaczyna
wierzyć, że już nigdy się od niej nie uwolni. Wkrótce mężczyzna otrzymuje
nieoczekiwaną pomoc i staje przed szansą wyrównania rachunków z demoniczną
Agatą. Nie wie jednak, że godząc się na walkę z żoną, staje się częścią
perfidnej gry, która ostatecznie prowadzi do tragedii.
Z czystym sumieniem mogę przyznać, że ta część spodobała mi się równie mocno jak dwie poprzednie. Nie wrzucałam ich recenzji na bloga, ale możecie przeczytać je na moim instagramie (TUTAJ i TUTAJ). Nie wiem, czy muszę kolejny raz powtarzać, że Moss to jedno z moich największych odkryć tego roku, a jego książki polecam na prawo i lewo, bo to jedne z najlepszych thrillerów, jakie kiedykolwiek czytałam.
W tej części szczególnie zachwyciło mnie to, że
autor potrafił po raz trzeci zawrzeć w książce wątek hejtu i przemocy domowej,
a jednak za każdym razem zrobić to inaczej i nie powielać schematów. Ba, tutaj
wątek hejterski został przedstawiony chyba najciekawiej - wyobrażacie sobie
pracować na stanowisku hejtera? Brzmi zabawnie i aż chciałoby się spróbować, autor
jednak pokazał, że wystarczy jeden mały błąd, sekunda nieuwagi i anonimowość w
internecie staje się jedynie mitem. A to może nieść ze sobą poważne
konsekwencje.
A drugi główny wątek? Dotyczy on bohaterów,
których znamy już z "Nie odpisuj". Strasznie spodobały mi się
retrospekcje z dzieciństwa Agaty, które pokazały, dlaczego kobieta zachowuje
się tak strasznie w stosunku do męża. Jeśli ciekawi was, czy Michał w końcu
uwolni się od Agaty i jaką rolę odegra w tym Martyna, musicie koniecznie
sięgnąć po tę pełną przemocy, złych emocji i anonimowego hejtu książkę. Mi się
bardzo spodobała i mam nadzieję, że wy także ją polubicie.
★★★★★★★★✩✩ 8/10
P.
(very.little.book.nerd)
Czuję się... dobrze zachęcona! Chętnie odkryje, czy twórczość Mossa i mi się spodoba.
OdpowiedzUsuńA ja mam w domu tylko "Nie patrz". Mysłałam, że to jest jednotomówka, ale numer. Dostałam to na urodziny. No nic wychodzi na to, że mma drugi tom, wiec bede musiała się zaopatrzyć w pozotsałe tomy. Kurczę , no nic. Kinga
OdpowiedzUsuńPlanuję sięgnąć po tę serię.
OdpowiedzUsuńJakoś nie ciągnie mnie do książek Mossa, słyszałam dobre opinie, ale póki co nie planuję :)
OdpowiedzUsuńTej książki autora jeszcze nie znam, ale szczerze polecam "Utraconych". Niesamowicie wciągająca.
OdpowiedzUsuń