czwartek, 22 grudnia 2022

Splendor: Pojedynek - dwuosobowa wersja popularnej gry ekonomicznej



“Splendor: Pojedynek” to gra, która ma szansę trafić do mojej tegorocznej topki! Nie skłamię jeśli powiem, że zwyczajnie się w niej zakochałam i mam ochotę grać w nią bez końca.



O GRZE

Splendor: Pojedynek
Autorzy: Marc André, Bruno Cathala
Ilustracje: Davide Tosello
Wydawnictwo Rebel
Liczba graczy: 2
Czas gry: około 30 minut
Wiek: od 10 lat



Jako mistrz gildii jubilerów tworzysz misterne i majestatyczne ozdoby dla monarchów i innych potężnych przywódców świata renesansu, w zamian zyskując coraz większy prestiż i majątek. Na horyzoncie pojawił się jednak ambitny rywal! Stań z nim w szranki, zbieraj kamienie szlachetne, perły oraz złoto, a następnie twórz z nich ozdoby oraz drogocenną biżuterię. Zyskaj przychylność monarchów, zdobywaj prestiż i stań się najlepszym jubilerem!

Splendor: Pojedynek to nowa odsłona popularnej gry ekonomicznej, w pełni dostosowana do potrzeb planszówkowych par i duetów. Zawiera zmodyfikowany system dobierania znaczników klejnotów oraz zupełnie nowe karty z dodatkowymi umiejętnościami i premiami. Dzięki nim dwuosobowe rozgrywki będą jeszcze bardziej wymagające i ekscytujące!


Powyższy opis pochodzi od wydawcy



Jeśli znacie klasyczny “Splendor”, to “Pojedynek” niczym szczególnym Was nie zaskoczy - owszem, jest kilka nowych zasad, ale główny cel gry jest taki sam: zdobycie jak największej liczby punktów zwycięstwa poprzez kupowanie klejnotów za pobrane w trakcie gry żetony. Brzmi banalnie, ale rozgrywka dostarcza tyle frajdy, że nie uwierzycie mi, póki sami nie spróbujecie zagrać!

W zwykły “Splendor” zagrałam dopiero po tym, jak wielokrotnie ograłam “Pojedynek”. Może nie jestem przez to stuprocentowo obiektywna, ale muszę przyznać, że “Pojedynek” podoba mi się bardziej. Może to przez występującą w tej wersji planszę oraz samą mechanikę pobierania żetonów - trudniejszą niż w klasycznej wersji? A może przez zwoje przywilejów i premie, które urozmaicają rozgrywkę? Albo też ze względu na to, że rywalizacja między graczami jest znacznie bardziej zacięta? Jedno jest pewne - “Pojedynek” zrobił na mnie ogromne wrażenie i cieszę się, że to właśnie tę wersję mam w swojej kolekcji.


Pamiętajcie, że jeszcze nie jest za późno na zakup świątecznych prezentów! Jestem stuprocentowo pewna, że “Splendor: Pojedynek” nada się idealnie - będzie świetnym prezentem nie tylko dla zapalonych planszówkowiczów, ale także dla planszówkowych nowicjuszy!




Moja ocena:

★★★★★★★★★  10/10





Post we współpracy z wydawnictwem Rebel







1 komentarz: