wtorek, 13 października 2020

"Rok 1984. Powieść graficzna" – George Orwell, Fido Nesti



Uwielbiam wydawnictwo Jaguar za to, że wydają klasyki literatury w zupełniej nowych wersjach – jako powieści graficzne. Nie jestem pewnie jedyną osobą, którą lektury szkolne zniechęciły do klasyków. Sama nie wiem, ile lat musi jeszcze minąć, by ta niechęć mi przeszła. Ale gdy widzę wersję graficzne tych książek, od razu mam ochotę się za nie zabrać.

 

O KSIĄŻCE

„Rok 1984. Powieść graficzna” – George Orwell, Fido Nesti
Tytuł oryginalny: „1984. The Graphic Novel”
Wydawnictwo Jaguar
Data wydania: 30.09.2020
Ilość stron: 288
Cena okładkowa: 59,90 zł



Londyn w powieści jest ponurym miastem w totalitarnym stanie Oceanii, gdzie Wielki Brat zawsze patrzy, a Policja Myśli praktycznie potrafi czytać w myślach. Winston Smith znalazł się w poważnym niebezpieczeństwie z tego prostego powodu, że jego pamięć wciąż funkcjonuje. Wciągnięty w zakazany romans, znajduje odwagę, by dołączyć do tajnej organizacji rewolucyjnej zwanej Bractwem, której celem jest zniszczenie Partii. Wraz ze swoją ukochaną Julią ryzykuje życiem w śmiertelnym pojedynku z obecnymi mocami.

Wydawnictwo Jaguar wydało już „Zabić drozda” (które bardzo mi się podobało) oraz „Folwark zwierzęcy” (który przypadł mi do gustu nieco mniej, ale i tak uważam, że był całkiem okej). Przyszedł więc czas na „Rok 1984” – klasyk, który chciałam przeczytać już dawno, ale ciągle coś stawało mi na drodze. W związku z tym nie będę porównywać wersji graficznej do klasycznej, powiem jedynie kilka słów o tej pierwszej.




Nie da się ukryć, że "Rok 1984" to powieść ważna, ponadczasowa i zmuszająca do myślenia. Wydaje mi się jednak, że nie do końca nadaje się do tego, by robić z niej komiks. Czytając go trochę się męczyłam. Może po części dlatego, że jest to historia kręcąca się wokół polityki, władzy, wojen, a mi z takimi tematami nigdy nie było po drodze. Myślę jednak, że główną przyczyną było tu to, że "Rok 1984" nie jest książką skupiającą się na akcji, przez co jej graficzne odwzorowanie mnie nie usatysfakcjonowało. Czułam się trochę tak, jakbym czytała ozdobione rysunkami streszczenie powieści Orwella.

Nie mam zbyt dużego doświadczenia jeśli chodzi o komiksy, więc nie będę się tu wymądrzać, ale ten po prostu nie spełnił moich oczekiwań. Sama kreska i kolorystyka również średnio przypadła mi do gustu. Chociaż przyznam, że do klimatu tej powieści bardzo pasują takie ciemne, ponure i nie za ładne rysunki. Ale ten, kto wymyślił, żeby dawać czarną czcionkę na brązowe tło, powinien zafundować mi teraz krople do oczu…

Mimo wszystko cieszę się, że sięgnęłam po ten komiks, bo od dawna chciałam poznać tę historię. Zrobiła ona na mnie naprawdę duże wrażenie. Myślę, że graficzna wersja będzie łatwiejsza do przyswojenia dla tych, którzy trochę przeraża język czy styl, jakim pisane są klasyki, ale którzy mimo wszystko chcą je poznać. Jestem pewna, że spodoba się też tym fanom Orwella, którzy klasyczną wersję „Roku 1984” znają już bardzo dobrze.

 

MOJA OCENA

★★★★★✩✩✩✩✩    5/10

P. 
 (very.little.book.nerd)


9 komentarzy:

  1. Szkoda, że tekst na ciemnym tle został w ogóle dopuszczony do druku. Mimo wszystko zerknę, bo jestem ciekawa, jak wychodzi ta powieść w formie komiksowej.

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę, że nie jest tak źle z tą czcionką. Dla mnie wygląda czytelnie. Pewnie zależy od indywidualnych predyspozycji :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dawno nie przypominałam sobie tej przygody czytelniczej, choć w sumie rzeczywistość się do niej odwołuje, ale chętnie w takiej formie bym jeszcze raz ją poznała. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Martwię się jedynie o tę wspomnianą przez Ciebie nieczytelność, brak wygody dla oczu, musiałabym porcjować wrażenia czytelnicze.

      Usuń
  4. Ta forma przekazu do mnie nie przemawia, więc tym razem odpuszczam. 😊

    OdpowiedzUsuń
  5. Ach a mnie cieszy że stworzono wersję komiksową, ponieważ wiele osób kocha komiksy i może dzięki temu przeczytać tak ważną książkę :) - choć racja, temat ciężki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem bardzo ciekawa tej formy oraz historii (do samego Orwella przymierzam się już od dawna).

    OdpowiedzUsuń
  7. Mnie również nie do końca są to moje klimaty, aczkolwiek foema przedstawienia jako powieść graficzna, jest ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam zamiar sięgnąć po tą pozycję. Chcę też sięgnąć po tą książkę w tradycyjnej wersji ;)

    OdpowiedzUsuń