wtorek, 9 czerwca 2020

"Pokaż mi" – Marcel Moss




Powtórzę po raz kolejny, że uwielbiam nietypowe mieszanki gatunków. Gdy więc zobaczyłam na okładce hasło „thriller erotyczny”, nie wahałam się ani chwili. Czułam, że ta książka może być naprawdę dobra, właśnie ze względu na tą swoją nietypowość. I nie pomyliłam się ani trochę!







O KSIĄŻCE

„Pokaż mi” – Marcel Moss
Wydawnictwo Filia
Data wydania: 03.06.2020
Ilość stron: 381
Cena okładkowa: 39,90 zł







Łukasz zmaga się z problemami w życiu prywatnym i zawodowym. Jego wieloletni związek wisi na włosku, a w pracy zmuszony jest odpierać ataki agresywnej szefowej. Pewnego dnia mężczyzna za namową przyjaciela instaluje aplikację randkową "Pokaż mi". Jej użytkownicy zabiegają o względy tajemniczej Królowej, uczestnicząc w konkursie polegającym na wykonywaniu wymyślnych, często erotycznych zadań. Łukasz stopniowo angażuje się w znajomość z Królową. Wydaje mu się, że tylko ona go rozumie. Gdy jest już bliski spotkania z nieznajomą, zostaje wplątany w kryminalną intrygę, która z czasem odsłania przed nim przerażającą prawdę.

            „Pokaż mi” to jedna z tych książek, które wciągają od samego początku. Już pierwsza scena jest naprawdę mocna i sprawiła, że chciałam się czytać dalej, by poznać pozostałą część tej historii. Każda kolejna strona tylko utwierdzała mnie w przekonaniu, że trzymam w ręku naprawdę dobrą książkę. Wszystkie wątki świetnie się ze sobą łączyły i tworzyły genialną całość. A zakończenie? Zwaliło mnie z nóg! Za żadne skarby nie byłam w stanie przewidzieć tego, co się stanie - a to dla mnie jest jedna z najważniejszych cech dobrego thrillera.






            Jeśli chodzi o tę „erotyczną” część książki – moim zdaniem stanowi ciekawy dodatek do kryminału. Dwuznaczne rozmowy i erotyczne zadania, które na polecenie Królowej musi wykonywać Łukasz, dodają książce charakterku. Nie są opisane wulgarnie czy niesmacznie, ale za to tak, że wzbudzają w czytelniku odpowiednie emocje. Widać, że autor nie boi się poruszać kontrowersyjnych tematów, co bardzo, ale to bardzo mi się spodobało.

            Dodatkowym plusem są ciekawostki dotyczące związków i portali randkowych, które umieszczane są na początku każdego rozdziału. Wiedzieliście, że około 51% użytkowników portali randkowych jest już w związku? Albo że 11% mężczyzn szukających miłości w sieci ma żonę? Dla mnie te statystyki były naprawdę interesujące!

            Bardzo, bardzo mocno polecam wam „Pokaż mi”. Książka spodobała mi się tak, że zaraz po jej skończeniu pobiegłam zamówić dwie pozostałe pozycje autora. A to zdarza mi się dość rzadko! Mimo strasznych i brutalnych scen książkę czytało mi się po prostu dobrze, intryga naprawdę mnie wciągnęła i z zafascynowaniem przewracałam kolejne strony, by poznać zakończenie tej pokręconej historii. Tak, pokręcona to dobre słowo na podsumowanie tej książki. Mniej więcej takiego samego użył mój chłopak, gdy streściłam mu fabułę, a on (z lekkim szokiem wymalowanym na twarzy) próbował ją ogarnąć…



MOJA OCENA

★★★★★★★★★✩    9/10

P.
 (very.little.book.nerd)


(Akredytacja 03/05/2020)

2 komentarze:

  1. Thrillera erotycznego jeszcze nie czytałam, więc jestem bardzo zainteresowana tym tytułem. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też to połączenie bardzo zainteresowało i powiem ci, że ani trochę nie żałuję, że sięgnęłam po tę książkę :)

      Usuń