niedziela, 16 grudnia 2018

"Kosmiczne zachwyty" - Neil deGrasse Tyson



Jeśli kiedykolwiek chociaż przez chwilę zastanawiało cię, bo właściwie znajduje się tam daleko nad naszymi głowami, jakie tajemnice skrywa ta ogromna, ciemna przestrzeń – jesteś w dobrym miejscu.  „Kosmiczne Zachwyty” to świetna książka, która w ciekawy i prosty sposób odpowiada na pytania, do których odpowiedzi szukane były przez lata. Interesująca, wciągająca, ale mimo wszystko luźna – to nie kolejny podręcznik do fizyki, zapewniam!








O KSIĄŻCE

„Kosmiczne Zachwyty” – Neil deGrasse Tyson
Wydawnictwo Insignis
Data wydania: 14.11.2018
Ilość stron: 304
Cena okładkowa: 34,99 zł









Książka składa się z osiemnastu felietonów opublikowanych w latach 1995-2005 na łamach amerykańskiego magazynu „Natural History”, lecz dopiero niedawno zebranych i wydanych pod postacią książki. Część danych została oczywiście uaktualniona, w końcu przez te dwadzieścia lat nasza wiedza o kosmosie znacznie się powiększyła.

Każdy z tekstów porusza inną tematykę. W jednym z rozdziałów autor zagłębia temat kolorów i zastanawia się, jaki kolor ma kosmos (odpowiedź może być naprawdę sporym zaskoczeniem, bo wbrew pozorom nie jest to czarny ani niebieski). W innym opisuje, jak za pomocą kija i kilku innych, równie pospolitych przedmiotów, można wykonać wiele ciekawych eksperymentów, na przykład obliczyć obwód planety lub wyznaczyć szerokość geograficzną, na której się znajdujemy. Są też tematy poświęcone antymaterii, kometom czy prędkości w przestrzeni kosmicznej. Słowem – dla każdego coś dobrego!






Od razu mówię - wydaje mi się, że aby dobrze bawić się przy czytaniu tej książki, trzeba mieć już pewną elementarną wiedzę na temat kosmosu. Autor nie skupia się na tłumaczeniu czym są czarne dziury, pulsary lub w jaki sposób działa siła grawitacji. On po prostu wykorzystuje te pojęcia, by za ich pomocą opisać coś znacznie ciekawszego, coś o czym nikt nie powie nam na lekcjach fizyki w szkole.

Osobiście jestem tą książką zachwycona. Nie da się ukryć, że uwielbiam książki o kosmosie, bardzo lubię zgłębiać jego tajemnice i dowiadywać się nowych, ciekawych rzeczy na jego temat – dlatego w ogóle sięgnęłam po tę pozycję. Ale gdyby była nużąca czy źle napisana, na pewno nie czerpałabym takiej radości z jej czytania. Na szczęście autor ma lekkie pióro, nie stroni od żartów i wszystko opisuje tak, że naprawdę da się wciągnąć w tę książkę. Opisując różne zjawiska wspomaga się przykładami, przez co oddziałuje na wyobraźnię i nie pozwala się nudzić. Nawet jeśli na co dzień nie sięgacie po literaturę popularnonaukową, ta książka powinna wam się spodobać.






Polecam ją przede wszystkim tym, którzy – tak jak ja – interesują się kosmosem. Może to być pierwsza tego typu książka, po którą sięgacie, może też być któraś z kolei – tak czy siak jestem pewna, że się nie zawiedziecie. Dawka ciekawych informacji i humoru gwarantowana. Ale ostrzegam – po tej książce wasze pragnienie wiedzy na temat kosmosu gwałtownie wzrośnie, będziecie na już chcieli odkrywać kolejne fascynujące tajemnice i badać niezbadane dotąd zjawiska!



MOJA OCENA

★★★★★★★★✩✩    8/10

P. 
 (very.little.book.nerd)
Za egzemplarz serdecznie dziękuję Wydawnictwu Insignis :)








9 komentarzy:

  1. Ciekawa pozycja dla osób zainteresowanych kosmosem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z pewnością, ale myślę, że nawet ci, których Kosmos do tej pory nie interesował, mogą znaleźć w niej coś dla siebie :)

      Usuń
  2. Na pewno bardzo dobra pozycja :) szkoda, że ja mam jednak dość małą wiedzę, i obawiam się, że po prostu by mnie przerosła ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może sięgnij najpierw po wcześniejszą książkę tego autora, "Astrofizyka dla zabieganych"? Nie czytałam jej, ale wydaje mi się, że tam autor bardziej skupił się na tłumaczeniu tych wszystkich naukowych zagadnień i mała wiedza nie będzie przy niej problemem :)

      Usuń
  3. Chociaż do tego typu książek jestem bardzo zniechęcona przez fizykę, to jednak trochę zainteresowałaś mnie tą pozycją. Ma ona piękną okładkę, co jest dla mnie wielkim plusem :D i gdybym znalazła ją w wersji audio booka, to możliwe, że wysłuchałabym tego.
    Pozdrawiam, Girl in books

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O audiobooku jeszcze nie słyszałam, ale kto wie, może kiedyś się pojawi! :D

      Usuń
  4. To niestety kompletnie nie moja bajka... 😆
    Pozdrawiam! ♥
    ogrodliteracki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic na siłę! Nie każdy musi interesować się taką tematyką :)

      Usuń
  5. Kiedyś na pewno zapoznam się z książkami tego autora bo jestem ich mega ciekawa :P

    OdpowiedzUsuń