Wydaje mi się, że gdybym
najpierw nie przeczytała opisu tej książki, sama okładka nie przyciągnęłaby
mojej uwagi. Nawet sobie nie wyobrażacie, jaka byłaby to strata! „Anonimowa
dziewczyna” to książka, która zasługuje na maksymalną uwagę, bo jest totalnie
wciągająca, świetnie napisana i pełna mrocznych tajemnic.
O
KSIĄŻCE
„Anonimowa dziewczyna”
Greer Hendricks, Sarah Pekkanen
Tytuł oryginalny: „An anonymous Girl”
Greer Hendricks, Sarah Pekkanen
Tytuł oryginalny: „An anonymous Girl”
Wydawnictwo Zysk i S-ka
Data wydania: 23.10.2019
Ilość stron: 448
Cena okładkowa: 39,90 zł
Jessica
Farris pilnie potrzebuje pieniędzy, gdy więc podstępem udaje jej się dostać na
badanie psychologiczne prowadzone przez doktor Shields, jest z siebie bardzo
zadowolona. W końcu co to za problem odpowiedzieć na kilka zwyczajnych pytań,
odebrać wynagrodzenie i zapomnieć o całej sprawie? Gdy jednak okazuje się, że
jej zakres obowiązków będzie znacznie wykraczał poza to, czego dziewczyna
spodziewała się po akademickim badaniu, zaczyna ona czuć niepokój. Wkrótce Jess
przekonuje się, że wplątała się w ogromną manipulację, pełną oszustw, kłamstw, obsesji,
zazdrości… i śmierci.
Jejku,
dawno nie czytałam tak genialnego thrillera psychologicznego! Ośmielę się nawet
przyznać, że może to być jedna z najlepszych książek z tej kategorii.
Oczywiście spośród tych, które miałam przyjemność czytać.
Jestem
zachwycona fabułą, która była pełna sekretów, podstępnych manipulacji oraz
podejrzanych zdarzeń. To była jedna z tych książek, których nie chce się
odkładać, bo ciekawość jest zbyt duża. Słyszałam gdzieś, że przed lekturą tej
książki trzeba nastawić się na dość powolną akcję. Nic z tych rzeczy! Według
mnie jest ona naprawdę wartka i uważam, że podczas czytania absolutnie nie ma
miejsca na nudę. Niektóre wydarzenia niestety da się przewidzieć i są dla
czytelnika oczywiste niemal od początku, ale inne są tak niespodziewane, że w
zupełności wszystko wynagradzają.
Jednym
z największych atutów tej książki są bohaterowie. Dawno nie miałam do czynienia
z tak złożonymi i skomplikowanymi postaciami. Zwłaszcza doktor Shields
wykreowana została fenomenalnie. Jej postać doskonale ukazuje to, w jaką
obsesję może popaść człowiek na punkcie innej osoby i jak niebezpieczne w
skutkach może się to okazać. Główna bohaterka, Jess, również zdobyła moją
sympatię. Pomimo niektórych głupich decyzji naprawdę jej kibicowałam i
obawiałam się, co może się z nią stać. Jej postać świetnie pokazuje, co możemy
zrobić, gdy pojawia się możliwość łatwego zarobku.
Bardzo
podobało mi się to, że historia jest przedstawiona z dwóch perspektyw. Główna
linia fabularna prowadzona jest przez Jess, ale pojawiały się też rozdziały napisane
z punktu widzenia doktor Shields, które genialnie pokazywały, co siedzi w głowie
tej kobiety. Jestem bardziej niż pewna, że gdy tylko nadarzy się okazja, sięgnę
po inne pozycje tego duetu, bo autorki sprawiły, że pokochałam ich pióra i
tworzone przez nie historie.
Przed sięgnięciem po tę
pozycję nie spodziewałam się tak genialnej fabuły, tylu intryg i tak wielu
targających mną emocji. Tak jak sugeruje opis, jest to historia o obsesji,
miłości, zaufaniu i granicach, do których może posunąć się człowiek. Ta książka
wciągnęła mnie bez reszty, więc z czystym sumieniem wam ją polecam. Nie
będziecie się przy niej nudzić!
★★★★★★★★★✩ 9/10
P.
(very.little.book.nerd)
Bardzo mnie zaciekawiłaś do sięgnięcia książki, koniecznie muszę zakupić! :)
OdpowiedzUsuńO tak! Nie będziesz żałować :)
UsuńKsiążka gości na moim czytniku, więc na pewno będę ją czytała. 😊
OdpowiedzUsuńO, jestem ciekawa twojej opinii. ;)
UsuńJa też! Będę na nią czekać :)
UsuńPrzy zapowiedziach książka zwróciła moją uwagę, ale ostatecznie nie zdecydowałam się na lekturę. Teraz trochę żałuję :)
OdpowiedzUsuńNic straconego! Na pewno będziesz miała jeszcze szansę nadrobić :)
UsuńDawno nie czytałam powieści z gatunku thrillera psychologicznego. Ten mnie przekonał.
OdpowiedzUsuńTen gatunek ma to do siebie, że łatwo trafić na coś kiepskiego, ale ta książka jest naprawdę dobra! :)
UsuńTeż nie zwróciłabym uwagi na okładkę! Dzięki za recenzję, chętnie przeczytam, jeśli książka wpadnie mi kiedyś w ręce!
OdpowiedzUsuńOkładka niestety nie przyciąga uwagi, chociaż nie jest wcale brzydka. Po prostu się nie wyróżnia. A szkoda! :(
UsuńMam ją już w planach. Cieszę się, że jesteś kolejną czytelniczką, która ją poleca. Moje oczekiwania względem niej, jeszcze wzrosły.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Cieszę się! Nie powinnaś się zawieść, nawet mimo wysokich oczekiwań :)
UsuńMam ją na swojej liście :D
OdpowiedzUsuńOoo, super! Mam nadzieję, że ci się spodoba :)
UsuńNie przekonuje mnie ta książka, chociaż zbiera naprawdę dobre opinie ;)
OdpowiedzUsuńKurde coraz więcej widzę okładkę tej książki, jak będzie w bibliotece to wypożyczę i dam jej szansę ;)
UsuńHahahah a jednak! Daj szansę, nie będziesz żałować, mówię ci <3
UsuńNo mnie ta okładka też nie przekonuje, ale treść ciekawi. Pewnie sięgnę po nią na Legimi. ;)
OdpowiedzUsuńTreść wynagradza wszystko! :)
UsuńMuszę się jej bliżej przyjrzeć, co muszę przyznać, że twoja recenzja sprawiła, iż bardzo mnie ta książka zainteresowała :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę! Mam nadzieję, że ci się spodoba :)
UsuńZ pewnością wezmę ją pod uwagę, gdy najdzie mnie ochota na thrillery :) Podoba mi się zarys fabularny - lubię thrillery czerpiące z prostych aspektów w życiu, takich jak płatne badania na uczelniach :)
OdpowiedzUsuńDokładnie! To takie zwyczajne, bliskie nam wydarzenia, ale w sumie mało kiedy się z nich korzysta. Większość autorów leci utartymi schematami (np nowy uczeń w szkole, jeju, ile można hahah) :D
UsuńBrzmi jak coś dla mnie!
OdpowiedzUsuńW takim razie koniecznie przeczytaj!
UsuńDaty wydania Ci się pomyliły :) ani oryginał, ani tłumaczenie nie miało swojej premiery 15.04.2014 :)
OdpowiedzUsuńOjej, dziękuję za uwagę! Musiałam nie zauważyć błędnej daty gdy kopiowałam szablon :)
UsuńBardzo mnie intryguje ta książka, a twoja pozytyw
OdpowiedzUsuńna opinia, tylko jeszcze bardziej nakręca mój apetyt :)
I super! Mam nadzieję, że po nią sięgniesz! :)
UsuńMnie również bardzo się podobała i ani trochę nie żałuję, że po nią sięgnęłam :)
OdpowiedzUsuńOj tak! Nie ma czego żałować. Genialna książka :)
UsuńBrzmi fantastycznie. Odpuściłam wzięcie jej do recenzji, bo nie byłam pewna, czy mi się spodoba, ale teraz zaczęłam tego żałować.
OdpowiedzUsuńSzkoda! Zawsze zostaje jeszcze zakup lub wypożyczenie, nic straconego :)
Usuń