poniedziałek, 30 grudnia 2019

"Chmura” – Claudia Pietschmann



Zaczynając tę książkę, byłam nastawiona naprawdę pozytywnie. Uwielbiam historie zahaczające o przeróżne informatyczne zagadnienia, a tutaj nie dosyć, że sam tytuł nawiązuje do chmury internetowej, to jeszcze opis skupia się na znajomości online. Powiem wam, że ta książka naprawdę miała potencjał żeby stać się świetną historią. Niestety, autorka przedobrzyła.







O KSIĄŻCE

„Chmura” – Claudia Pietschmann
Tytuł oryginalny: „Cloud”
Wydawnictwo Media Rodzina
Data wydania: 16.10.2019
Ilość stron: 400
Cena okładkowa: 39,00 zł







            Emma ciągle przeżywa ciężkie chwile po stracie młodszego brata. Jedyną osobą, która jest w stanie poprawić jej samopoczucie, jest poznany online Paul. Chłopak bardzo troszczy się o Emmę… czasami nawet za bardzo. Z każdą chwilą dziewczyna czuje się coraz bardziej osaczana przez internetowego przyjaciela, a „miłe gesty” Paula zaczynają ją poważnie niepokoić.  Dlaczego Paul bez przerwy odmawia spotkania? Co chłopak ukrywa przed Emmą? I dlaczego sprawia wrażenie, jakby dziewczyna była jego jedynym oknem na świat?

Niestety nie mogę powiedzieć, że ta książka była bardzo dobra. Miał to być realistyczny i porywający thriller dla młodzieży. Cóż, jestem zdania, że z tego wszystkiego zgadza się jedynie grupa wiekowa, do której skierowana jest ta książka.

Thrillerem mogę nazwać jedynie ostatnie kilkanaście stron. Gdyby cała reszta książki utrzymana była w podobnym klimacie, odebrałabym ją dużo lepiej. Nie uważam też, żeby była porywająca. Główna bohaterka na co drugiej stronie rozpaczała po stracie braciszka, co już po kilkunastu pierwszych stronach zaczęło mnie nudzić. Uważam, że autorka zdecydowanie zbyt duży nacisk położyła na tę stratę, szczególnie, że nie miała ona aż takiego wielkiego znaczenia dla całej fabuły.  






Nie mogę się również zgodzić z tym, że ta książka jest realistyczna. Wydaje mi się, że wyrażenie to miało nawiązywać do tego, jak powszechne są teraz znajomości zawierane przez Internet, bo głównym przesłaniem książki jest właśnie to, by na takie znajomości uważać. Niestety podczas rozwijania jednego wątku autorka baaardzo mocno przesadziła, przez co książka zaczęła zahaczać o science-fiction, a to już mi się nie spodobało.

Na minus zasługuje również sama Emma. No będę z wami szczera – dawno nie spotkałam się z tak irytującą, bezmyślną i zwyczajnie głupią bohaterką. Pomimo, że sama fabuła nie była zła, to przez samą Emmę kilka razy miałam ochotę odłożyć tę książkę i już nigdy do niej nie wracać.

Chociaż autorka ma naprawdę lekkie pióro, a język jest bardzo łatwy w odbiorze - czego można było się spodziewać po książce dla młodzieży – to uważam, że niestety „Chmura” jest książką mocno przegadaną. Jest mi autentycznie smutno, bo ta książka miała ogromny potencjał, który nie został ani trochę wykorzystany.

Sama nie wiem, czy polecam wam tę książkę. Zdecydowanie jest ona skierowana dla młodszych czytelników – może nie dzieci, ale nastolatków. Starsi mogą się przy niej nudzić i irytować zachowaniami Emmy. Nie uznam jej za złą, ale jest naprawdę mocno przeciętna i gdybym mogła, raczej poświęciłabym ten czas jakiejś innej książce.



MOJA OCENA

★★★★★✩✩✩✩✩    5/10
P. 
 (very.little.book.nerd)


30 komentarzy:

  1. Mieszane odczucia jeśli chodzi o tę książkę. Jeszcze się zastanowię nad jej lekturą. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Raczej ci jej nie polecam, lepiej poświęć ten czas na coś innego ;)

      Usuń
  2. Miałam ochotę na tę powieść, ale właśnie tak potem zaczęłam się zastanawiać, czy to nie jest skierowane raczej do młodszego odbiorcy... Jak widać, nie myliłam się:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety. To raczej książka dla "młodszej młodzieży", przestrzegająca przed internetowymi znajomościami, ale w trochę przesadny sposób :(

      Usuń
  3. Nie wiem, co myśleć o tej książce. Niby ciekawa i intrygująca, a jednak to chyba nie moje gusta.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja po opisie spodziewałam się czegoś dużo lepszego. Niestety po lekturze stwierdzam, że nie była specjalnie intrygująca :(

      Usuń
  4. Wątki informatyczne raczej nie należą do moich ulubionych ale ja już nie zaliczam się do młodzieży więc pewnie dlatego. Szkoda jednak że książka cie zawiodła

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie z kolei takie wątki w książkach bardzo ciekawią, ale tutaj autorka tak zaszalała, że to już z informatyką nie miało nic wspólnego. Jak dla mnie ta książka powinna stać na dziale z sci-fi ;)

      Usuń
  5. Miałam czytać tę książkę w tamtym roku, jednak jakoś się nie złożyło. A teraz już straciłam na nią ochotę ;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może tobie by się podobała, chociaż szczerze mówiąc - raczej wątpię :(

      Usuń
  6. Nie jestem przekonana, raczej po nią nie sięgnę.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skoro cię do niej nie ciągnie, to tym bardziej nie ma sensu ;)

      Usuń
  7. Czytałaś książki Jakuba Szamałka - Cokolwiek wybierzesz i Kimkolwiek jesteś? Obie są świetne a podejmują temat cyberbezpieczeństwa. I co najlepsze - wszystko, co jest opisane w tych książkach jest możliwe i dzieje się wokół nas ciągle, a to przeraża najbardziej

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie czytałam, ale słyszałam o nich. Dziękuję bardzo za polecenie! Dodałam je już na półkę na LC, żeby na pewno o nich nie zapomnieć :)

      Usuń
  8. Szkoda, że niewiele tu akcji... A taki potencjał zmarnowany

    OdpowiedzUsuń
  9. Szkoda że ta książka tak słabo wychodzi. Ale często takie spotykam wśród YA czy młodzieżówek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś w tym jest. Nie wiem, może autorzy niektórych młodzieżówek myślą, że młody czytelnik nie jest aż tak wymagający, więc mogą sobie odpuścić i wrzucić jakieś głupie wątki? :/

      Usuń
  10. Mam ją w planach od jakiegoś czasu, ale jakoś nie mogę się za nią zabrać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli już się zabierzesz to daj znać, chętnie zapoznam się z twoją recenzją!

      Usuń
  11. Początkowo miałam na ten tytuł chrapkę, ale po poczytaniu kilku opinii przeszło mi trochę. Chyba wolę bardziej realistyczne książki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie mam nic przeciwko fantasy czy sci-fi, uwielbiam te gatunki, ale nie w książce, która miała być realistyczna, a tu nagle autorka wymyśla coś nie z tego świata...

      Usuń
  12. Zupełnie mnie nie ciągnie do tej książki, a teraz już zupełnie wiem, że nie będę jej czytała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobra decyzja! Szkoda czasu na książkę, która cię nie interesuje ;)

      Usuń
  13. Wyglądała w moim odczuciu dość ciekawie, jednak po tej opinii postanowiłam, że jednak dobrze zrobiłam, nie sięgając po nią ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też bardzo się na nią cieszyłam, a tu taki klops :( Myślę, że dobrze zrobiłaś ;)

      Usuń
  14. Szkoda, że książka miała potencjał, który został zmarnowany. Nie ma nic gorszego niż taka sytuacja. :/

    OdpowiedzUsuń
  15. Sama nie wiem. Zastanowię się.

    OdpowiedzUsuń