Sięgając po tę książkę, nie nastawiałam się na nic
wybitnego. Wolałam podejść do niej neutralnie, niż mieć wobec niej zbyt duże
oczekiwania. I całe szczęście! Chociaż ma ona nieco niedociągnięć, to ostatecznie i tak jestem
zachwycona pomysłem jaki miał autor, oraz klimatem, który udało mu się
stworzyć. W końcu nieczęsto czyta się o postapokaliptycznej Warszawie!
O
KSIĄŻCE
„Dystrykt Warszawa” – Rafał Babraj
Wydawnictwo Genius Creations
Data wydania: 30.06.2019
Ilość stron: 466
Cena okładkowa: 39,99 zł
Niebo nad Warszawą niespodziewanie przybrało
czerwony kolor i zostało naznaczone paskudną Raną, z której wypełzają
najobrzydliwsze stworzenia, jakie tylko można sobie wyobrazić. Miasto ledwo
przetrwało apokalipsę. Garstki ocalałych kryją się między ruinami, zrzeszając
się wokół Kształtujących – ludzi obdarzonych mocą. Tylko oni są w stanie
ochronić mieszkańców przed Przemienionymi.
Jednak pewien blok znajdujący się bezpośrednio pod
Raną uniknął katastrofy. Za to rządzi się on własnymi prawami. Czas każdego
dnia cofa tam swój bieg, zamykając mieszkańców w Izolacji, z której nie jest w
stanie wyrwać ich nawet śmierć. Dominik, Ewelina oraz emerytowany policjant
Stanisław postanawiają podjąć ryzyko i spróbować wydostać się z zamknięcia.
Czy ten pomysł nie wydaje się być genialny? Fabuła
godna jest powieści postapo z najwyższych półek. Cała koncepcja stworzonego przez autora świata
zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Najbardziej podobało mi się to, że ciągle coś
się działo. W pewnym momencie bohaterowie się rozdzielili i w związku z tym
fabuła podzieliła się na trzy osobne wątki. Od tego momentu zrobiło się jeszcze
ciekawiej, szczególnie wtedy, gdy zaczęły pojawiać się powiązania między tymi
trzema perspektywami.
Bohaterowie byli ciekawi już na początku, ale to,
jak zmienili się podczas tych czterystu stron, przechodzi ludzkie pojęcie. Nie
od razu dostosowali się do nowej sytuacji, ale starali się ją zrozumieć,
spojrzeć na nią obiektywnie i poznać ten nowy, niebezpieczny świat. Pan Babraj
świetnie sobie z tym poradził i naprawdę pozytywnie mnie zaskoczył, tworząc tak
ciekawe i dopracowane postacie. W dodatku autorowi świetnie udało się połączyć
świat rzeczywisty z fantastycznym.
Bardzo podobał mi się klimat, w jakim utrzymana była
cała książka. Dosłownie czuć było grozę wylewającą się z każdej strony,
niebezpieczeństwo jakie na każdym kroku czyhało na bohaterów oraz tajemnice,
które skrywała większość z nich. Autor nie szczędził brutalności oraz
przekleństw – ale nie oszukujmy się, nikt podczas apokalipsy nie zadowoli się
delikatnymi słowami, więc według mnie dodało to książce realizmu i sprawiło, że
postacie nie porozumiewały się w sztuczny sposób.
Tym, co nieco zepsuło tę książkę, był styl autora.
Nie był on jakoś szczególnie zły, nie jestem nawet w stanie do końca określić,
co mi w nim nie pasowało, ale dało się wyczuć, że autor dopiero debiutuje. Najbardziej
przeszkadzały mi chyba liczne opisy, szczególnie, że nie znam Warszawy zbyt
dobrze i nazwy miejsc czy ulic, których używał autor, nic mi nie mówiły.
Dodatkowo denerwowało mnie to, że autor co chwilę przypominał czytelnikowi o
tym, że Warszawa jest zrujnowana, przytaczając opisy kolejnych zniszczonych
budynków czy miejsc. Co jakiś czas akcja zwalniała i nieco się nudziłam, ale
tak bardzo przywiązałam się do bohaterów, że mimo wszystko czytałam dalej, byle
tylko dowiedzieć się, co z nimi będzie.
Podsumowując – mogę polecić wam tę książkę, ale
tylko jeśli lubicie takie klimaty i historie utrzymane w tematyce postapo. Nie
oczekujcie czegoś wybitnego, bo tej książce trochę do tego brakuje, szczególnie
warsztatowo. Ale mimo to jest bardzo ciekawa, przemyślana, a do bohaterów naprawdę
łatwo się przywiązać. No i nawet jeśli chwilami nudzi, to kilka stron później
potrafi tak wciągnąć, że można przy niej zapomnieć o bożym świecie, uwierzcie
mi!
★★★★★★★✩✩✩ 7/10
P.
(very.little.book.nerd)
Podoba mi się fabuła! Wowowow, szkoda, że ta książka nie dostała lepszej reklamy. Cóż, chętnie przekonam się czy i mnie ten styl autora by męczył. I czy te opisy również i mi by się nie spodobały :)
OdpowiedzUsuńJa też żałuję, że tak mało się słyszy o tej książce! Na pewno wielu czytelnikom by się spodobała :)
UsuńKoniecznie po nią sięgnij i daj mi znać jak wrażenia!
Pierwsze słyszę o tym tytule, a to zdecydowanie coś w moim guście. Będę miała go na uwadze. ;)
OdpowiedzUsuńJest o nim zbyt cicho! Jeśli to coś, co może ci się spodobać, koniecznie przeczytaj :)
UsuńBardzo lubię postapo, więc na pewno gdzieś ją sobie zapiszę. Jestem ciekawa takich historii :)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że ta książka to coś dla ciebie, więc zapisz i pamiętaj o niej :D
UsuńKurczę, zaciekawiłaś mnie, ale z drugiej strony ostatnio tyle razy przejechałam się na różnych debiutach, że mam teraz wstręt do sięgania po nie... ;)
OdpowiedzUsuńA może warto go przełamać i poszukać takich debiutów, którzy chwalą nie tylko fani danego gatunku, ale również ci, co nie mają w zwyczaju po niego sięgać i po prostu zaryzykowali? Jest tyle genialnych debiutantów i boli mnie, że przez taką postawę mogą nie zostać docenieni za swoją ciężką pracę.
UsuńWydaje mi się, że równie łatwo przejechać się na debiutantach, co na tych bardziej znanych autorach. Tak samo, jak książka początkującego pisarza może zachwycić porównywalnie do tej z topki :D Tak jak napisała Aleksandra, możesz poszukać debiutów, które zbierają naprawdę dużo dobrych opinii :)
UsuńJuż od jakiegoś czasu mam tę książkę na uwadze i liczę na to, że wreszcie trafi ona w moje ręce. To moje ulubione klimaty! No i chcę sama odkryć,jak w moich oczach wypada ten debiut. ;)
OdpowiedzUsuńMam taką nadzieję, bo chętnie przeczytam twoją recenzję! Tak jak napisałam, nie nastawiaj się na fajerwerki, ale uwierz mi, że będzie ci się ją dobrze czytało :)
UsuńŚwietne zdjęcia. Książki nie znam, ale po Twoim poście muszę zobaczyć bo uwielbiam klimaty postapo!
OdpowiedzUsuńDziękuję! Jeśli lubisz takie klimaty, to przyjrzyj się bliżej tej książce!
UsuńZdjęcia super! Nie czytałam tej książki i w ogóle nie znałam tej pozycji.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! :)
UsuńJa również niewiele o niej słyszałam, a recenzji nie widziałam chyba żadnej!
Nie jest to książka kompletnie w moim guście dlatego raczej się na nią nie zdecyduje ;)
OdpowiedzUsuńW takim razie odpuść, po co masz się męczyć? :)
UsuńDziękuję bardzo za wiele miłych słów :) Cieszę się, że książka przypadła Pani do gustu! A niedociągnięcia postaram się korygować z każdą kolejną książką ;)
OdpowiedzUsuńInformacje o postępach postaram się regularnie wrzucać na moim FB https://pl-pl.facebook.com/rafalbabraj. Także zapraszam serdecznie również do siebie i zostawiam ciepłe pozdrowienia :)
Rafał Babraj
Nie ma za co! Bardzo dziękuję za komentarz, rzadko spotyka się autora pod recenzją, więc niesamowicie mi miło :)
UsuńKsiążka naprawdę mi się spodobała, a te małe niedociągnięcia da się przeżyć :D Mam nadzieję, że w kolejnych książkach będzie tylko lepiej! Na pewno sama to sprawdzę, bo na sto procent sięgnę po następną wydaną przez Pana pozycję :)
Zaciekawiłaś mnie taką wizją Warszawy. Z chęcią sięgnę po to postapo.
OdpowiedzUsuńWizja jest naprawdę oryginalna, nie spotkałam się jeszcze z czymś takim! :D
UsuńChyba mimo wszystko jakoś mnie nie ciągnie do tej historii.
OdpowiedzUsuńRozumiem to całkowicie :D Mnie też do pewnych pozycji nie ciągnie, chociażby zbierały tylko najlepsze opinie :)
UsuńPrzyznam, że Twoja opinia brzmi bardzo zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńCieszę się! Masz zamiar po nią sięgnąć? :)
Usuńpostapo to nie moje klimaty, więc nawet nie miałam tej książki w planach. Też mam zawsze problem z nieznajomością miasta, w którym dzieje się akcja :D pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDlatego doszłam do wniosku, że chyba wolę, jeśli akcja dzieje się w jakimś wymyślonym uniwersum :D Wtedy autor opisuje wszystko od początku do końca, a nie wychodzi z założenia, że czytelnik i tak wie co gdzie się znajduje :D
UsuńUwielbiam klimaty postapo! Dzięki za recenzję!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Pani Ka :)
Nie ma za co :) W takim razie koniecznie sięgnij po tę książkę! ;)
UsuńNie wiem czy takie klimaty są w moim stylu, ale chętnie bym sprawdziła.
OdpowiedzUsuńSięgnij! Czasem może nam się spodobać coś, po czym w ogóle byśmy się tego nie spodziewali :)
UsuńA masz w planach? :)
OdpowiedzUsuńKsiązka wydaje się być przyjemna ^^ może przy odrobinie czasu bym przeczytała :)
OdpowiedzUsuńGorąco polecam, jest naprawdę fajna, pamiętaj o niej :)
Usuń